DOBRZY
DOBRZY
Dobrze litanie śpiewacie stali,
że drżące niebo, strachem przesiąkło,
krwawe upuszcza po twarzy łzy.
Pięknie mówicie. To gwiazdy są.
Boże Przedwieczny, Boże Omego
z Twojego boku czerwieni rzeka.
Dobrzy się modlą z nożami w ręku;
w łagodne słowa wstrzyknięty jad.
Pieśni śpiewacie! Rosną posagi.
Życie zmieniacie na złote krążki.
Gwiazdy ciskacie w błotne kałuże,
pięty podnosząc wyżej swych swych czół.
Paryż, 31.01.1986
« poprzednia | następna » |
---|
sobota, 01 stycznia 2011 18:29